Ścieżka przyrodnicza Stawy Krośnickie
Ścieżka przyrodnicza Stawy Krośnickie to moim zdaniem najefektowniejszy „oficjalny” szlak w całej Dolinie Baryczy. Zdecydowana większość z 9 km trasy biegnie wzdłuż stawów, do tego na sporym odcinku mamy stawy po obu stronach naszej drogi. Jak dodamy do tego różne kierunki względem słońca, zmienność wyglądu i charakteru stawów to wychodzi pełna pula wrażeń estetycznych.
Ścieżkę można oczywiście pokonać pieszo ale… rower najlepszy! Jest na tyle ładnie, że można pokusić się o dwa kółka (w obu kierunkach). Zaznaczyłem najbardziej oczywiste wjazdy, dobre są też z Czatkowic i Dąbrowy. Krośnice są o tyle warte polecenia, że można wycieczkę rozszerzyć o inne atrakcje.
Ścieżka jesienią
To najlepszy czas na wycieczkę. Stawy są mocno zarośnięte, niektóre jeszcze pełne, w innych wody niewiele lub pusto. Do tego pokolorowane drzewa. Ludzi prawie nie ma – sezon się skończył. Poniżej trochę zdjęć sprzed dwóch dni (dokładnie połowa października).
Na początek staw Czarny Las
Na stawie Granicznym już tylko wspomnienie
Za to staw Lipsk ma się całkiem dobrze
Duży Wrzosowy przypomina rzekę (prowadzi wody sąsiadów)…
Sąsiedni Chełm ciągle efektowny.
No i koniecznie trzeba pokazać „drzewka” na groblach.
Jakkolwiek Stawy Krośnickie zawsze warto odwiedzić (oczywiście jak są napełnione) to podczas spuszczania możemy trafić na jedyne w swoim charakterze klimaty.