Zaczynamy w Kątach Wrocławskich, do których najlepiej dotrzeć pociągiem, a następnie jedziemy wzdłuż rzeki Bystrzycy do Wrocławia. Do pociągu wsiadamy na Dworcu Głównym, Grabiszyn lub Zachodnim. O podróżowaniu rowerem i pociągiem i zaletach tego systemu już pisałem więc skupię się teraz na charakterystyce trasy. Na tym odcinku rzeka mocno meandruje tworząc trudno dostępne starorzecza. Najciekawsze jest to, że liczne kładki i zapomniane mostki pozwalają łatwo przedostać się z brzegu na brzeg. Wyznaczona trasa biegnie pięknymi lasami łęgowymi i grądami. Są też odcinki polne. Teren nawigacyjnie jest dość skomplikowany więc trzeba troszkę uważać ale w zasadzie nie ma obaw bo ewentualne pomyłki łatwo można skorygować.
Na poniższym fragmencie mapy widzimy odcinek (pomarańczowy) z 5 mostami.
Tutaj na pomarańczowymi strzałkami zaznaczyłem kolejne dwa mosty na Bystrzycy. Strzałka zielona to „dodatkowy” most na Strzegomce – dopływie Bystrzycy.
Wiata przy moście w Małkowicach (szósty most na trasie) gdzie warto się zatrzymać
Opisana trasa jest jedną z paru jakie wyznaczyliśmy na obszarze Parku Krajobrazowego Doliny Bystrzycy. Wygodną mapę z wszystkimi trasami znajdziesz w sklepach rowerowych we Wrocławiu. Będzie nam miło jeśli z niej skorzystasz.
