Gdyby Bolko I Surowy spojrzał dziś na Zamek Książ z pewnością trudno było by mu uwierzyć, że ta okazała rezydencja pod koniec XIII wieku była jego książęcą warownią. O tym bowiem, iż kiedyś był to piastowski zamek obronny, zdaje się przypominać jedynie bezpieczna lokalizacja nad przełomem i w zakolu Pełcznicy. Dość powiedzieć, że umocnienia okalające twierdzę w XVII wieku zostały przebudowane na tarasy ogrodowe, a pozostałe fortyfikacje i sam zamek, zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz, noszą ślady chyba wszystkich stylów architektonicznych, jakie występowały między XIII a XX wiekiem. Swoje piętno odcisnęły także czasy hitlerowskie, gdy nie zważając na otoczenie, wykonywano tu inwestycje po dziś dzień owiane tajemnicą.Zamek i jego podziemia to jednak nie jedyne atrakcje Książa. Na spacerowiczów czekają wspaniałe ogrody i park, okazałe stajnie i palmiarnia, a także kilometry oznaczonych tras tematycznych. W obrębie Książańskiego Parku Narodowego zawędrować można do arboretum – Sudeckiego Ogrodu Dendrologicznego czy do rezerwatu przyrody Przełomy pod Książem. Z kolei wędrówka na południe wzdłuż Wąwozu Książ, to szansa na odnalezienie drugiego, nieco zapomnianego zamku o niezwykle ciekawej i romantycznej historii. Stary Książ, bo tak zwykło mówić się o tym miejscu, to zamek zbudowany pod koniec XVIII wieku na ruinach z czasów piastowskich. Hrabia Rzeszy Hans Heinrich von Hochberg uległ wówczas romantycznym trendom tak bardzo, że obok nowego gotyckiego zamku z placem turniejowym kazał stworzyć fragmenty sztucznych ruin. Szczytem sławy tego miejsca był prawdopodobnie turniej rycerski z 1800 roku, któremu przyglądał się sam król Prus Fryderyk Wilhelm III. Niestety, choć jeszcze przed wojną zamek widniał nawet na pocztówkach, w 1945 został wysadzony w powietrze. Sztuczne ruiny zamieniły się w prawdziwe, a obiekt na trwałe usunął się w cień okazalszego sąsiada.