Nie da się ukryć, że to dzięki zespołowi pałacowo-zamkowemu Międzylesie wyróżnia się na tle innych miasteczek Kotliny Kłodzkiej. Ten rozległy kompleks, choć poważnie zniszczony, przechowuje w sobie ponad siedmiusetletnią historię, zaklętą w renesansowych i barokowych murach. Ponoć zatrzymał się w nim sam Jan III Sobieski po sukcesie odsieczy wiedeńskiej. Nie zniechęciły go najwyraźniej spustoszenia, którymi obiekt naznaczył potop szwedzki. Niektórzy twierdzą, że Król wciąż przechadza się po zamkowych korytarzach, gdy ciekawi warunków życia w epoce „przedelektrycznej” goście wybierają się na nocne zwiedzanie budynku.O ile średniowieczni rycerze wyprawiali się z Międzylesia, aby zaatakować czeskie miasta, o tyle dziś jego świetną lokalizację wykorzystują liczni miłośnicy aktywnej turystyki. Zimą spotkamy tu narciarzy biegowych i zjazdowych, których od czterech najbliższych stacji dzieli zaledwie 20 kilometrów. Latem to wymarzona baza wypadowa dla turystyki motorowej, rowerowej i pieszej.